Jako przeciętna czytelniczka blogów modowych, (jeszcze dodam, że o dość ograniczonym budżecie) mówię zdecydowane NIE wszystkim blogerkom, które proponują stylizację za krocie!!! Gdzie się podziała ta piękna idea proponowania młodym dziewczynom jak się ubierać "za małą kasę"? Aktualną ideą blogów modowych stało się pokazywanie w jakie marki należy się odziać, żeby wzbić się na wyżyny stylu.
Nie powiem wam jakie marki się teraz nosi, ale mogę wam powiedzieć, że:
-biżuterię można sobie zrobić samemu,
-kupowanie w Second Handach jest fajne i się opłaca,
-przerabianie rzeczy to niezła frajda,
-igła, nitka i nożyczki nie gryzą!!!
Więc drogie Panie, bierzemy igłę, nitkę i nożyczki w garść i stajemy się paniami własnego, niepowtarzalnego stylu!!!
Bardzo fajnie się zapowiada:) oprawa graficzna pierwsza klasa. Czekam z niecierpliwością na wpisy i zdjęcia Twoich igłonitkowonożyczkowych wyczynów:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry blog, ciekawie prowadzony i bardzo inspirujący :) Twoje kolczyki retro sprawiły, że sama mam ochotę zrobic coś takiego, bo do tej pory jakoś nie byłam przekonana do wyrobow sutaszowych we wszystkich kolorach tęczy. A co do Twojego opisu- ciężko zostawic cokolwiek w portfelu, jak wszystko do handmade az tak kusi :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.